Oia Santorini

Niezapomniane wakacje na Santorini. Jakie miejsca odwiedzić?

Trudno nie zachwycić się Santorini. Mówi się, że to najpiękniejsza wyspa w Grecji. Takim mianem, kalliste, określają ją sami jej mieszkańcy. Miejsce urzeka wulkanicznym krajobrazem i architekturą – białymi domkami wyrastającymi na tle morza. Choć, co ciekawe do końca lat 70 XX w. jej piękno wcale nie było tak oczywiste!

Wszystko za sprawą potężnego trzęsienia ziemi, które nawiedziło wyspę w 1956 r. i zniszczyło ją niemal doszczętnie. Wiele z miejscowości trzeba było odbudować, na nowo nadać im typowy, grecki charakter. Dzisiaj Santorini zachwyca tysiące turystów malowniczymi miasteczkami, niespotykanymi plażami, urzekającymi widokami. Co zobaczyć podczas pobytu na wyspie? Podpowiadamy!

Fira, stolica wyspy Santorini, foto: 123.rf

Sprawdź także: Santorini – grecka perełka architektoniczna

Fira

Stolica Santorini, miasto zawieszone na klifie, na wysokości 300 m n.p.m. Na pierwszą, ciekawą atrakcję napotyka się tuż po wpłynięciu do Starego Portu. Okazuje się bowiem, że aby dostać się ze statku wycieczkowego na ląd, trzeba skorzystać z kolejki linowej lub pokonać schody o, bagatela, 600 stopniach. Jednak podjęty trud z pewnością się opłaci. Fira zachwyca niesamowitym krajobrazem i zabytkami. Nie jest duża, tworzą ją trzy, równolegle położone ulice, poprzecinane mniejszymi. Zwiedzając miasto wzdłuż i wszerz można trafić do Muzeum Archeologicznego czy Muzeum Prehistorycznej Thery, przedstawiającego sztukę Cyklad. Ciekawym obiektem jest Megaro Gyzi, dawna, rodzinna posiadłość z XVII w., jedna z niewielu budowli, które przetrwały trzęsienie ziemi w 1956 r. Mieści się tam centrum kultury, muzeum. Każdego roku od 1 do 23 sierpnia odbywa się w tym miejscu popularny festiwal – jego program wypełniają koncerty, spektakle, wystawy. Na kulturalnym szlaku szkoda byłoby też pominąć Santoryńskie Muzeum Folkloru. Jego nazwa może nie porywać serc, ale położenie z pewnością tak. Obiekt jest bowiem wydrążony w skale! Znajduje się w nim tradycyjna winiarnia i ekspozycje wyrobów rzemieślniczych.

Czas ruszyć w górę, w kierunku wioski Fierostani, będącej przedłużeniem Firy. Na drodze mieści się taras, z którego rozciąga się widok na kalderę. Obok niego znajduje się Ortodoksyjny Sobór Metropolitalny, czyli świątynia grekokatolicka. Z kolei na górze miasta wznosi się Katedra Katolicka Santorynu, z obrazem Matki Boskiej, podobnym do tego, odsłanianego na Jasnej Górze.

Fira nocą
Fira nocą, foto: 123.rf

Informacje praktyczne: Muzeum Archeologiczne i Prehistorycznej Thery jest otwarte od wtorku do niedzieli od 8:30 do 15:00. Muzeum Megaro Gyzi jest otwarte od 1 maja do 31 października od poniedziałku do soboty w godzinach 10:30 – 13:30 i 17:00 – 20:00 oraz w niedziele między 10:30 a 16:30. Muzeum folkloru jest otwarte od poniedziałku do niedzieli od 10:00 do 14:00.

Poza Old Port funkcjonuje też, położony 7 km od Firy, port Athionios przeznaczony dla statków liniowych.

Oia

Mniej skomercjalizowana i bardziej popularna od Firy. Odbudowana po trzęsieniu ziemi w  1956 r., wyrosła, podobnie jak stolica, na zboczu klifu. Dawniej była miastem żeglarzy i marynarzy, dzisiaj artystów, którzy sprzedają swoje dzieła w małych sklepikach i chętnie przesiadują w licznych kawiarenkach. Oia z pewnością inspiruje: kolorową zabudową, widokiem na wulkan, zachodami słońca, zwłaszcza tymi, oglądanymi na wzniesieniu Kasteli. Jest tam idealna sceneria dla zdjęć i pocztówek, na których zwykle nie brakuje wiatraku nad klifem, kapitańskich domków, kościoła p.w. św. Mikołaja – najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta. W Oia i okolicach znajduje się blisko 70 świątyń, wiele z nich jest prywatnych. Powstawały przez lata, w dowód wdzięczności za bezpieczne morskie podróże. Jednym z takich obiektów, wartych odwiedzenia jest świątynia Panagia Platsani, która początkowo mieściła się na skraju miasta, ale zniszczona w wyniku trzęsienia ziemi, została odbudowana w centrum miejscowości. Obecnie wiele par, zauroczonych niezwykłością tego miejsca, decyduje się na złożenie małżeńskiej przysięgi właśnie tam.

Oia Santorini
Wioska Oia, znak rozpoznawczy Santorini, foto: 123.rf

A odchodząc od sakralnego szlaku, warto podczas spaceru malowniczymi, marmurowymi uliczkami miasta zatrzymać się w Muzeum Morskim, z ekspozycją przyrządów nawigacyjnych i starych części statków.

Kamari

Wakacyjny kurort, określany mianem “sypialni Santorini”. To dobra baza noclegowa i wypadowa. Blisko stamtąd do Firy czy Perissy. Co nie znaczy, że samo miasto nie ma nic do zaoferowania. Mnóstwo tam hoteli i restauracji, przygotowanych na tłumy turystów. Najczęściej przyjeżdżają oni, aby wypocząć, na dwukilometrowej, rozległej plaży, nietypowej, bo czarnej od wulkanicznego pyłu. Jest tu sporo możliwości uprawiania sportów wodnych, takich jak: windsurfing, żeglarstwo czy parasailing. Kamari, podobnie jak inne miejscowości na wyspie, zostało odbudowane po tragicznym trzęsieniu ziemi. Wciąż można tam jednak trafić na ślady, świadczące o jego historycznym rodowodzie. Takim przykładem są pozostałości starożytnej osady Thera na górze Mesa Wuno. Można się tam dostać pieszo, rowerem lub skuterem. Bez względu na wybrany środek transportu na ostatnim etapie trzeba zaufać nogom – do celu prowadzą bowiem wydrążone w skale schody. Ze szczytu rozciąga się przepiękny widok na wyspę.

Kamari Santorini
Kamari nocą, foto: 123.rf

Chcąc odkryć relikty przeszłości trzeba też zajrzeć do Panagia Episkopi, bizantyńskiego kościoła z XI w., choć z wpływami stylu greckiego. Świątynia została zbudowana na zboczach Profitis Ilias, najwyższego wzniesienia na Santorini.

Informacje praktyczne: Wstęp do antycznej Thery kosztuje 2 euro.

Kolorowe plaże

Santorini słynie z plaż o nietypowych barwach i trzeba przyznać, że kolorystyka jest ich głównym atutem. Są w większości kamieniste i żwirowe, wśród nich dominują te o czarnym kolorze. Poza wspomnianą już plażą, w Kamari, czarny piasek pokrywa wybrzeże w miejscowości Perrisa. Z kolei kamyki o tym samym odcieniu tworzą The Black Beach w Perivolos. To podobno jedna z najspokojniejszych plaż na wyspie. Podobnie spokojny, choć zdecydowanie bardziej dziki charakter ma piszczysto-kamienista Cape Columbo. Brakuje tu parasoli, leżaków, a u wejścia znajduje się tylko jedna tawerna. Idealne miejsce na wypoczynek z dala od zgiełku.

Santorini wulkaniczna plaża
Wulkaniczne plaże Santorini, foto: 123.rf

Za najpiękniejszą plażę uważa się Paralię Kokkini, nieopodal Akrotiri. Piasek i otaczający ją klif są barwy czerwonej. Można się tam dostać łodzią lub pokonać dość stromą, skalistą drogę. Na pewno warto – widok robi niesamowite wrażenie. Tuż obok Czerwonej Plaży znajduje się biała, trudniej dostępna – wiedzie do niej tylko droga lądowa. White Beach zawdzięcza swoją nazwę kolorowi skał, u których stóp jest położona.

Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi!