Koufonisia – określając to miejsce mianem raju, naprawdę nie popadamy w przesadę. Chociaż często nadużywa się tego słowa, stosując je do opisu wielu ładnych miejsc, w tym przypadku będzie ono całkowicie uzasadnione.
Koufonisia to dwie wyspy : Pano i Kato, wchodzące w skład archipelagu greckich Cyklad. Dzieli je jedynie 200 metrów, dlatego traktuje się je jako całość. Zamieszkana jest tylko jedna z nich, Pano – na stałe żyje tu zaledwie 440 osób. To najmniejsza zamieszkana wyspa na Cykladach. Wybierając się tu na wakacje nie należy się przejmować transportem – wyspa mierzy zaledwie 3,5 kilometra kwadratowego, jest dosyć płaska i pokonywanie jej pieszo nie powinno stanowić najmniejszego problemu nawet dla osób o słabszej kondycji.
Plaże Pano
Największe plaże piękne, szerokie, złociste, piaszczyste oraz kamieniste, z przejrzystą, turkusową wodą, są położone na południu wyspy . Najbliżej miasteczka leży plaża Ammos, z której rozciąga się malowniczy widok na port i miasteczko. W pobliżu nie brakuje oczywiście kawiarni i restauracji. Nieco dalej za miastem znajdują się plaże: kamienista Hondros, piaszczyste Harokopou i Fanos oraz jedna z najpopularniejszych i najbardziej zatłoczonych, Platia Pounda. Za najpiękniejszą uważana jest Pori, szeroka piaszczysta plaża, osłonięta od południowych i wschodnich wiatrów. Prowadzą do niej dwie drogi, o tej samej długości. Pierwsza z nich biegnie wzdłuż wybrzeża oraz szczytem klifu. Można również dostać się na Pori drogą asfaltową.
Trekking wśród skał
Przyroda na Pano to nie tylko plaże, ale również ciekawe formacje skalne, takie jak naturalny skalny basen Pisina, w którym może pływać kilka osób jednocześnie, czy Mati Tou Diavalou (Oko Diabła) – wyżłobienie w klifie. Urokliwym miejscem jest też Gala (Tripiti), czyli olbrzymi otwór w ziemi na półwyspie Pori. Wygląda jak plaża, którą otacza skalny półokrąg. Można wpłynąć do środka, a przy spokojnym morzu wydostać się spoza jaskini na otwarte morze.
Greckie jaskinie
Na północy Pori leży skalista zatoka Xylobatis, przy której znajdują się dwie jaskinie. Pano to także sporo (jak na rozmiar wyspy) ścieżek trekkingowych oraz możliwość uprawiania sportu. Znajduje się tu boisko do siatkówki, baseballa, siłownia a także niewielkie, szkolne boisko do piłki nożnej.
Łyk kultury
Oprócz cudów natury znajdzie się tu także coś ciekawego dla zainteresowanych tamtejszą kulturą – muzeum ludowe, z przedmiotami codziennego użytku, XIX-wieczne wiatraki oraz kilka kościołów. Najładniejszy z nich jest kościół św. Jerzego z XIX w. , zbudowany w typowo greckim stylu, biały, z błękitnym detalami. Od 2000 roku znajdują się tu relikwie patrona. Zaś na jego ikonie widnieją, co ciekawe, podpisy sześciu przemytników piratów, którzy ufundowali obraz.
Łodzią na Kato
Sąsiednia wyspa, Kato, również oferuje bajeczne plaże: kamienistą Lakki, spokojną i cichą; osłoniętą od wiatrów Detis; długą, piaszczystą oraz kamienistą Nero oraz Pezoulię. Na Kato kursują z Pano łodzie wycieczkowe, więc nie ma problemu, by dostać się na tę wyspę. Tutejsza okolica tchnie spokojem, przybliża człowieka do przyrody, która jest tu jedynym gospodarzem. Warto przejść wyspę pieszo, ciesząc się spokojem i ciszą.
Przy pierwszym przystanku dla łodzi znajduje się kaplica Świętej Dziewicy wybudowana w pobliżu pozostałości po kościele bizantyjskim. Kaplica powstała w czasach panowania tureckiego, dlatego, by ukryć ją przed muzułmanami, mieszkańcy wbudowali ją w ziemię, żeby była niewidoczna z morza. W XX wieku kaplicę odsłonięto, chcąc zapobiec jej zalewaniu. Nabożeństwa odbywają się w niej raz w roku – 15 sierpnia.
Spacer po Kato
Od przystani można wyruszyć także w przeciwnym kierunku, aż do plaży Pezoulia, wchodząc po drodze na wzgórze Alonistria, z którego roztaczają się zapierające dech w piersiach widoki na okolicę oraz wyspy Pano i Kenos. Chociaż ścieżka jest łatwa, warto ubrać pełne buty i pamiętać o tym, że okolica jest niezamieszkała, więc lepiej zabrać ze sobą wodę oraz drobny prowiant lub skusić się na grecki obiad w tamtejszej tawernie.
Koufonisia jest idealnym miejscem na wypoczynek, nie tylko latem, choć wtedy dzieje się tu najwięcej. Zimą przyciąga dobrą pogodą – temperatura sięga tam wtedy kilkunastu stopni Celsjusza. Przyjemnie można w tym rejonie spędzić czas także wiosną, gdy wyspę pokrywają kwitnące kwiaty. Jednym słowem Koufunisia czeka na odkrycie o każdej porze roku.
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi!
