-Problemem Wenecji jest nie tyle liczba gości, co ich zachowanie – stwierdził Francais Droulers, szef wydziału turystyki w federacji przedsiębiorców z Wenecji.
Chuligaństwo, zanieczyszczanie miasta, skoki do wody z mostów, spacerowanie w niekompletnym stroju, malowanie po murach, kradzieże gondoli na nielegalne, nocne przejażdżki – między innymi z takimi zachowaniami turystów można się spotkać w Wenecji. Bezradni mieszkańcy wywieszają plakaty z napisami: “niszczycie to miasto, precz”, a władze dyskutują nad ograniczeniem liczby gości mogących przebywać w Wenecji.
Droulers zaproponował wprowadzenie tablic informujących o konieczności przestrzegania odpowiedniego stroju i zachowań oraz o karach grożących za niezastosowanie się do przepisów. Jego zdaniem miałoby to przyczynić się do podniesienia jakości usług turystycznych, a co za tym idzie poprawić wizerunek miasta, które w prasie zagranicznej przedstawiane jest jako słabe i nieprzygotowane na przyjęcie turystów.
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi!
