Chińskie władze zdecydowały, że od 20 lutego do przynajmniej końca marca obcokrajowcy nie będą mogli przebywać w Tybecie. Dokładne przyczyny tej decyzji nie są znane- informuje Rzeczpospolita.

Na pobyt w Tybecie potrzebne jest specjalne pozwolenie, wydawane przez władze Chin za pośrednictwem Tybetańskiego Biura Turystycznego. W ostatnim czasie ogłosiło ono, że wszyscy przebywający w kraju turyści zagraniczni będą musieli wyjechać do 20 lutego. Zakaz wjazdu do Tybetu ma obowiązywać do co najmniej końca marca.
Przyczyną tej sytuacji mogą być niewygodne dla władz Chin obchody rocznicy powstania tybetańskiego, przypadające na 10 marca. W minionych latach towarzyszyły im antychińskie zamieszki.