Jedną z największych atrakcji Andaluzji, regionu położonego na południu Hiszpanii, jest Ruta de los pueblos blancos, czyli Szlak białych miast. Biegnie on pomiędzy kilkunastoma zabytkowymi miasteczkami, które łączy podobieństwo architektoniczne: białe fasady domostw, kościołów i murów obronnych.
Śnieżnobiałe Pueblos Blancos nie tylko pięknie połyskują w promieniach słońca, lecz także urzekają niezwykle malowniczym położeniem. Których z nich nie możemy pominąć w planie wycieczki objazdowej po Andaluzji?
Za najpiękniejsze miasta regionu uznaje się: zawieszoną na krawędzi urwiska skalnego Rondę, wykute w skałach Setenil de las Bodega oraz przepełnioną arabskimi twierdzami Antequerę. O tych wyjątkowo urokliwych miejscach pisaliśmy już w artykule Białe miasteczka Andaluzji. Teraz przyjrzyjmy się bliżej innym ze słynnych Pueblos Blancos.
Arcos de la Frotera
W Arcos de la Frotera znajdziemy to, co najbardziej charakterystyczne dla Pueblos Blancos, a mianowicie – olśniewająco białe zabudowania rozmieszczone wzdłuż wąskich, brukowanych uliczek. Stare miasto otaczają bielone wapnem mury obronne, a jego najbardziej okazałym zabytkiem jest Castillo Ducal, arabska forteca wzniesiona w XII wieku. Warto też odwiedzić zabytkowe kościoły na czele z XVI-wieczną Basílica de Santa María de la Asunción. Piękna świątynia, stanowiącą połączenie późnego gotyku z domieszką wielu innych stylów, uchodzi za najciekawszy architektoniczne obiekt w mieście. Wiele uroku Arcos de la Frotera dodaje jego usytuowanie na szczycie wapiennej skały, skąd rozpościera się wspaniały widok na dolinę rzeki Guadalete.
Zahara de la Sierra
Zahara de la Sierra jest typowo andaluzyjskim miasteczkiem pełnym białych zabudowań. Wygląda ono, jakby było przyczepione do skały. Góruje nad nim okazała twierdza obronna, wzniesiona w czasach panowania Maurów, do której w XVI wieku dobudowano wysoką strażnicę Torre del Homenaje. Pokaźnych rozmiarów zamek, usytuowany na samym szczycie góry, prezentuje się naprawdę imponująco i jest powodem, dla którego do Zahara de la Sierra przylgnął przydomek „mauretańskie orle gniazdo”. Będąc tu, koniecznie trzeba pokonać ciasne, pnące się w górę uliczki miasta, aby zobaczyć okazałą warownię z bliska. Ze szczytu wzgórza rozciąga się też piękny widok na tereny Narodowego Parku de la Sierra de Grazalema.
Olvera
Białe miasteczko wzniesione na górskim szczycie – oto Olvera, będąca klasycznym przykładem Pueblos Blancos. Urzeka nie tylko widowiskowym położeniem, lecz także spokojną atmosferą. Dzięki temu, że turystów jest tu niewielu, bardzo przyjemnie spaceruje się po jej wąskich i zadbanych uliczkach. Taka przechadzka jest okazją do tego, aby zobaczyć najważniejsze zabytki miasta: gmach kościoła Nuestra Senora de la Encarnacion oraz pozostałości mauretańskiego zamku. Obowiązkowo należy wdrapać się na szczyt wzgórza, na którym jest położona Olvera, skąd możemy podziwiać rozległe oliwne gaje, pielęgnowane przez lokalnych mieszkańców. Region ten słynie z produkcji znakomitej oliwy z oliwek, a jej butelkę warto kupić sobie na pamiątkę pobytu.
El Bosque
Olśniewająco białe budynki są największą ozdobą El Bosque, kolejnego miasta na szlaku Pueblos Blancos. Jest ono położone na zboczu wzgórza, u brzegów rzeki Majaceite, a malownicza okolica sprzyja długim spacerom i wypoczynkowi na łonie natury. Wiele wrażeń dostarczy też przechadzka po ulicach miastach, podczas której możemy podziwiać zabytkowe arabskie zabudowania, a ponadto liczne ruiny pochodzące jeszcze z czasów rzymskich. Wizyta w El Bosque może przerodzić się w prawdziwą ucztę kulinarną, jeśli zdecydujemy się spróbować lokalnych specjałów – wysokiej jakości serów i wędlin.
Algar
Algar, na pierwszy rzut oka, niczym nie różni się od innych Pueblos Blancos. Ot, spokojne, prowincjonalne miasteczko o charakterystycznych białych zabudowaniach. Jak okazuje się, ma ono zupełnie inną historię niż większość miast Andaluzji, które pochodzą jeszcze z czasów panowania Maurów. Algar powstał znacznie później, dopiero w II połowie XVII wieku, na życzenie miejscowego przedsiębiorcy, który postanowił zbudować miasto łudząco podobne do tych, jakie wznosili Arabowie przed wiekami. Trzeba przyznać, że zamierzenie to udało mu się zrealizować perfekcyjnie. Dodatkową atrakcją są kunsztownie zdobione obiekty sakralne na czele z neoklasycystycznym kościołem Iglesia Parroquial de Santa Maria de Guadalupe.