Blekitne Groty

Odkryj 4 najciekawsze atrakcje Zakynthos

Zakynthos. Kwiat Wschodu. Zielona wyspa. Częsty cel podróży poślubnych. Miejsce, które upodobali sobie turyści z całego świata. W czym tkwi jego urok? Poszukajmy najciekawszych atrakcji. 

Zakynthos słynie przede wszystkim z niezwykłych walorów przyrodniczych: malowniczych plaż, skał i obecności chronionych żółwi caretta caretta. Co konkretnie zobaczyć na wyspie? Sprawdźcie!

Zatoka Wraku

Inaczej nazywana Plażą Navagio jest miejscem, można powiedzieć, pocztówkowym, symbolem wyspy i całej Grecji. Wyjątkowa z przynajmniej dwóch powodów. Po pierwsze tworzy niesamowity krajobraz. Położona u stóp białych skał odbija się od nich błękitem krystalicznie czystej wody. Na ich szczycie znajduje się punkt z niesamowitym widokiem na zatokę i okolicę. Na pomoście mogą przebywać maksymalnie cztery osoby. Nietrudno się jednak domyślić, że chętnych, szczególnie w sezonie, jest znacznie więcej, dlatego chcąc zobaczyć plażę z góry trzeba się uzbroić w cierpliwość i liczyć z długim oczekiwaniem w kolejce.

Wyspa Zakynthos
Zatoka Wraku to jeden z najbardziej charakterystycznych symboli Grecji, foto: pixabay.com

Jednak tym, co czyni Zatokę Wraku tak rozpoznawalną jest właśnie element tkwiący w jej nazwie, czyli niszczejący u jej brzegu statek. Według legendy należał on do przemytników papierosów uciekających przed strażą przybrzeżną. Z czasem, zupełnie przypadkowo i nieoczekiwanie, stał się znaną atrakcją turystyczną. Władze Zakynthos, świadome tej popularności, postanowiły wyremontować wrak, który wbrew pozorom nie jest tak stary, jak mogłoby się wydawać. Jego historia sięga zaledwie 1983 r.

Sprawdź także: Zakynthos na własną rękę

Informacje praktyczne: Rejs do Zatoki Wraku można wykupić z niemal każdego miejsca na wyspie. Bilety kosztują ok.20-25 EUR.

Błękitne Groty

Bez zobaczenia Błękitnych Grot nie może się obyć pobyt na Zakynthos. Między Agios Nikolaos i Skinari, na północnym-wschodzie wyspy znajdują się interesujące formacje skalne. Większe z nich zostały nawet nazwane: Hirospilia, Papa i Krimnos. Jaskinie, przez które można przepływać wyżłobiła woda. Ich biel kontrastuje z błękitem morza, bardzo czystego – czasem możliwe jest dostrzeżenie jego dna sięgającego nawet 8 metrów w głąb.

Błękitne groty zwiedza się od strony morza, podczas wykupionego rejsu z różnych miejsc na wyspie, np. ze Skinari, Agios Nikolaos czy Makris Gialos. Warto wziąć pod uwagę rozmiar łodzi – mniejsza podpłynie bliżej i przepłynie przez większość łuków skalnych. Niektóre stateczki są też wyposażone w szklane dno.

Błękitne Groty Zakynthos
Kąpiel u podnóża Skinari, foto: pixabay.com

Na rejs warto zdecydować się ze Skinari. W tym miejscu znajduje się bowiem także warta zobaczenia latarnia i tawerna.

Sprawdź także: Kalamaki. W poszukiwaniu żółwi

Informacje praktyczne: Cena wycieczki kosztuje średnio 10 EUR. W jej programie jest także kąpiel u podnóża Skinari. Rejs można połączyć ze zwiedzaniem Zatoki Wraku (ok. 15 EUR).

Monastyr Anafonitria

Udajemy się do Anafonitrii, miasteczka położonego na zboczach Vrahionas, najwyższego pasma górskiego na wyspie. Przyjeżdżamy tutaj zwabieni historią o powstaniu monastyru. To najstarszy tego typu obiekt na całym Zakynthos. Jego dzieje sięgają XV w. kiedy to u wybrzeży wyspy zatonął statek z Konstantynopola. Na jego szczycie błyszczała ikona Matki Boskiej. Uznano to za wyraźny znak i postanowiono wybudować klasztor ku czci Maryi, a w jego wnętrzu umieszczono ocalały obraz. W tym miejscu zamieszkał później św. Dionizos, patron wyspy. Ten niezwykły zakonnik, jak głosi historia, dał schronienie zabójcy swojego brata.

Monastyr Anafonitria
Monastyr Anafonitria, foto: www.trekearth.com by maria-v1981

Monastyr jest dużym obiektem, który nie poddał się trzęsieniom ziemi i przetrwał do dziś. Jego główna część, czyli kościół, rzadko jest otwarta. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by pospacerować wśród chłodnych murów budowli, porośniętych krzewami kaparów.

Zakynthos

Zakynthos to nieduże miasteczko portowe, stolica wyspy. Czasem nazywane jest “Wenecją Wschodu”. W jego architekturze rzeczywiście da się zauważyć wpływy weneckie, czego przykładem jest kościół św. Mikołaja. Miasto uległo zniszczeniu w czasie trzęsienia ziemi w 1953 r., następnie zostało odbudowane, ale nie udało się go doprowadzić do pierwotnego stanu i przywrócić dawnej świetności. Jej śladów można się doszukać przy Platia Solomos, głównym rynku, poświęconym Dionizosowi Solomosowi, autorowi greckiego hymnu. W Zakynthos warto też zwiedzić muzeum z wystawą dotyczącą tej postaci. Na ekspozycję składają się m.in. kolekcja fotografii, herby szlacheckie, meble czy stroje. Ciekawym miejscem jest także Muzeum Bizantyjskie z rzeźbami z okresu hellenistycznego i przedmiotami z czasów bizantyjskich.

Bohali Zakynthos
Widok ze wzgórza w wiosce Bohali, foto: Flickr by Heather Cowper

I jeszcze kościoły. Ten poświęcony św. Dionizosowi z zewnątrz może wyglądać niepozornie, ale wewnątrz zachwyca bogactwem złotej ornamentyki.

Warto się udać też 2 km za miasto do wioski Bohali, gdzie na wzgórzu wznoszą się ruiny twierdzy weneckiej. Z tego miejsca rozciąga się zachwycający widok na Zakynthos i okolicę.

Informacje praktyczne: Muzeum Solomos jest czynne codziennie poza niedzielą od 9:00 do 15:00.

Muzeum Bizantyjskie jest otwarte codziennie poza poniedziałkiem od 9:00 do 15:00. Bilet wstępu kosztuje 3 EUR.

 

Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi!