Już w starożytności Aleksandria była ważnym ośrodkiem kulturalnym i handlowym, i tak pozostało do czasów nam współczesnych. Obecnie to nowoczesna afrykańska aglomeracja, a przy okazji jeden z najatrakcyjniejszych kurortów wypoczynkowych w Egipcie. Szerokie, piaszczyste plaże w połączeniu z ogromną ilością zabytkowych budowli pochodzących z różnych epok historycznych sprawiają, że urokowi tego portowego miasta nie sposób się oprzeć.
O Aleksandrii często mówi się jako o „perle wschodniego wybrzeża Morza Śródziemnego”. Określenie to jest w pełni uzasadnione, jeśli spojrzymy na klasę aleksandryjskich zabytków – od doskonale zachowanych starożytnych katakumb, przez kunsztownie zdobione meczety, po imponujące pałace egipskich władców.
Zapraszamy na krótką wycieczkę po 3 najciekawszych kompleksach pałacowych miasta!
Pałac Montaza
Jedną z najbardziej okazałych aleksandryjskich budowli jest Pałac Montaza, usytuowany na niewysokim wzniesieniu z pięknym widokiem na zatokę Morza Śródziemnego. Jego początki sięgają końca XIX wieku, kiedy to został wzniesiony na rozkaz króla Khedive Abbasa II i służył władcy jako rezydencja myśliwska. Wówczas nosił nazwę Pałac Salamlek. W latach 30. XX wieku król Faud I zapragnął przekształcić go na swoją letnią siedzibę. Na jego życzenie dobudowano drugi kompleks pałacowy, który nazwano Al-Haramlik, i w ten oto sposób Pałac Montaza nabrał obecnych kształtów.
Al-Haramlik jest obiektem niezwykle ciekawym architektonicznie, stanowiącym połączenie stylów tureckich i włoskich. Elewacja pałacowa zaskakuje mnogością zdobień, spośród których na pierwszy plan wysuwają się kunsztowne arkady i inne renesansowe dodatki, charakterystyczne dla florenckich budowli epoki odrodzenia. Idealnie harmonizują z nimi dwie potężne, bogato zdobione wieże o różnej wysokości, będące znakiem rozpoznawalnym królewskiej rezydencji. Warto zajrzeć też do środka pałacu, w którym znajduje się muzeum dynastii Muhammad Ali.
Na wizytę w Pałacu Montaza trzeba zarezerwować sobie co najmniej pół dnia, gdyż mało kto kończy zwiedzanie na obejrzeniu imponującej budowli. Wokół niej roztaczają się bowiem ogrody królewskie o powierzchni ponad 40 ha, będące idealnym miejscem wytchnienia od panujących upałów. Spacer pośród soczyście zielonej i starannie pielęgnowanej roślinności będzie prawdziwą przyjemnością.
Pałac Ras el-Tin
Wszyscy ci, którzy będą zachwyceni wyglądem Pałacu Montaza, powinni odwiedzić też Pałac Ras el-Tin, gigantyczny kompleks pałacowy inspirowany architekturą włoskiego renesansu. Przy jego powstaniu brało udział wielu cenionych projektantów i inżynierów, a efekt ich pracy jest architektonicznym majstersztykiem, który trzeba zobaczyć na żywo. Wiele uroku całej budowli dodaje jej malownicze usytuowanie u wybrzeży Morza Śródziemnego.
O wyjątkowości Ras el-Tin decyduje to, że jest on najstarszym, egipskim pałacem królewskim w Aleksandrii. Jego budowę rozpoczęto w 1818 roku, na rozkaz ówczesnego władcy Wielkiego Paszy, a w I połowie XX wieku, na życzenie króla Fauda I, pałac przebudowywano, wzbogacając jego elewację o kolejne renesansowe detale. Obecnie Ras el-Tin pełni ważne funkcje państwowe, będąc jedną z oficjalnych rezydencji prezydenta Egiptu. Z tego względu turyści nie mają wstępu do środka, ale do ich dyspozycji są oddane przepiękne ogrody spacerowe. Wczasowicze mogą do woli spacerować pośród alejek z bujną egzotyczną roślinnością i z tej perspektywy podziwiać kunsztowność pałacowych zdobień.
Pałac Kleopatry
Wyjątkowo ciekawie zapowiada się zwiedzenie pozostałości Pałacu Kleopatry, choć pod względem logistycznym nie jest to łatwe przedsięwzięcie. Dlaczego? Ruiny obiektu, znajdują się bowiem pod wodą, we wschodniej części aleksandryjskiego portu. Naukowcy przypuszczają, że mogły one runąć do morza na skutek silnego trzęsienia ziemi, do którego doszło ponad 1600 lat temu.
Pod wodą w niemal nienaruszonym stanie przetrwały pozostałości słynnego pałacu oraz wiele posągów i rzeźb, zdobiących w przeszłości jego wnętrza. Do najważniejszych zaliczają się: kamienne rzeźby przedstawiające Juliusza Cezara i syna Kleopatry oraz liczne posągi faraonów i sfinksów, pochodzące z czasów przed naszą erą.
Pozostałości pałacu ostatniej królowej Ptolemeuszów czekają na wszystkich amatorów nurkowania, a odkrywanie uroków podwodnego miasta z pewnością będzie niezapomnianą przygodą. Turyści, którzy nie zdecydują się na taką formę zwiedzania, na możliwość zobaczenia ruin muszą jeszcze poczekać. Władze Egiptu planują utworzyć w tym miejscu muzeum z podwodnym instalacjami, dzięki którym będzie możliwe oglądanie podwodnego kompleksu bez konieczności zakładania stroju płetwonurka.
Podoba Ci się ten artykuł? Podziel się ze znajomymi!
