Norweskie linie kolejowe są najlepszym dowodem na to, że podróż pociągiem wcale nie musi być nudna. Szeroko rozwinięte, przecinające całą Norwegię umożliwiają poznanie uroków kraju, bogatego w zachwycające krajobrazy i cuda natury.
3000 km, tyle samo mostów i 775 tuneli- tak w wielkim skrócie można opisać ogrom norweskich linii kolejowych. Ciągną się one wzdłuż zapierającego dech w piersiach pejzażu począwszy od leżącego na południu Kristiansand do znajdującego się za Kołem Podbiegunowym Bodo. Nic zatem dziwnego, że zwiedzanie Norwegii z okna pociągu cieszy się dużą popularnością wśród turystów. Decydując się na taką formę poznania kraju, warto wziąć pod uwagę trzy najbardziej malownicze trasy.
Bergensbanen
Kolej Bergeńska to najpopularniejsza norweska linia, łącząca Oslo i Bergen. Na jej wyjątkowość wpływa przede wszystkim fakt, że jest najwyżej położoną trasą kolejową. Na terenie górskiego płaskowyżu Hardangervidda pnie się ona na wysokość 1 237m. n.p.m. Jedynie 15 metrów niżej usytuowana jest stacja Finse, jedyny tak wysoko położony przystanek kolejowy w całej Skandynawii. Ten fakt wystarcza, aby okrzyknąć wspomniany odcinek trasy mianem najbardziej spektakularnego.
Trudno sobie wyobrazić prace nad powstaniem całego szlaku, zwłaszcza, że jego budowa rozpoczęła się w 1875r. i trwała 34 lata. Na czterystumetrowej trasie pociąg przejeżdża przez 182 tunele i pokonuje 300 mostów. Obecnie podróż zajmuje niespełna 7 godzin. Dostarcza niesamowitych wrażeń zarówno letnią jak i zimową porą. Zimą trzeba jednak wziąć pod uwagę krótkość dnia i wybrać się na wycieczkę między 9 a 16, najlepiej na przełomie lutego i marca. Wtedy jest szansa na podziwianie scenerii w jej najbardziej zachwycającym wydaniu.
Kolejka Flåm
Przejażdżka kolejką Flåm uchodzi za najpiękniejszą na świecie. Trasa powstała w 1940 r. po trwającej 20 lat budowie, jako odnoga Bergensbanen, równie stroma, choć zdecydowanie krótsza, bo licząca zaledwie 20 km. Nie znaczy to jednak, że Flåmsbana jest uboższa w pejzaże. Na trasie łączącej miasto Myrdal z osadą Flåm można bowiem zobaczyć dziewicze krajobrazy kraju: wąwozy, liczne wodospady, rzeki, górskie farmy i znajdujący się opodal Flam Aurlandsfjord, odnoga Sognefjordu- najdłuższego fiordu w Norwegii.
Aby doświadczyć bezpośredniego kontaktu z tymi zachwycającymi tworami natury warto podróż koleją połączyć z rozpoczynającą się w Myrdal dwudziestokilometrową wędrówką w okolicach fiordu lub rejsem wzdłuż Aurlandsfjord. W zależności od wybranej opcji wycieczka może kosztować od 340 do 600 koron norweskich.
Zróżnicowany klimat
Podróżując koleją Flåm trzeba się liczyć z radykalnymi zmianami klimatycznymi, ponieważ różnica wysokości pomiędzy dwoma miejscowościami wynosi nieco ponad 863m. Śnieg, który może zaskoczyć w Myrdal, nie musi oznaczać, że we Flam nie przywita nas soczystozielona roślinność.
Flåmsbana jest jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych regionu. Każdego roku z przejażdżki koleją korzysta 500 000 pasażerów.
Linia kolejowa Rauma
Podróż koleją Rauma to obowiązkowy punkt podczas zwiedzania Norwegii dla miłośników Harry’ego Pottera. To na tej trasie nakręcono bowiem fragmenty filmu Harry Potter i Książę Półkrwi. Obejmuje ona 114 km teren z Dombås do Åndalsnes i jako jedyna wdziera się w głąb rejonu Møre og Romsdal. Do najpopularniejszych atrakcji znajdujących się na jej odcinku należy m.in. słynna Ściana Trolli czyli największa pionowa ściana w Europie, sięgająca 1200 m.
Podróż koleją przez Norwegię jest niezwykle wygodna, a przede wszystkim obfitująca w całe mnóstwo wrażeń. To doskonały sposób na zwiedzanie kraju o każdej porze roku.